Program zdrowia

Hildegardowy program zdrowia opiera się na sześciu 
tzw. złotych regułach życia:

  1. Właściwie jeść i pić.
  2. Czerpać energię życiową z czterech żywiołów świata.
  3. Przestrzegać rozsądnej równowagi między ruchem i spokojem, czyli pracą i odpoczynkiem.
  4. Odnaleźć naturalny rytm snu i czuwania jako równoważących się sił.
  5. Praktykować sztukę wydalania soków powodujących choroby.
  6. Podtrzymywać uzdrawiające siły duchowe poprzez pełnienie cnót chrześcijańskich.

Zastosowanie tych sześciu nakazów sprawia, że ciało otrzymuje to, co niezbędne do zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia, a w przypadku choroby – do zlikwidowania fizycznych i duchowych uwarunkowań dolegliwości.

DIETA HILDEGARDOWA

Stosowanie diety hildegardowej nie wiąże się, jak to ma miejsce w wielu innych dietach, z ryzykiem niedoborów lub nadmiaru składników odżywczych i mineralnych. Kuchnia Hildegardy zapewnia optymalne zaopatrzenie organizmu we wszystkie niezbędne składniki, czerpiąc w odpowiednich proporcjach ze wszystkich kategorii produktów spożywczych:

  • z orkiszu – węglowodany złożone, błonnik, białko, witaminy, sole mineralne, nienasycone kwasy tłuszczowe
  • z owoców i warzyw – węglowodany proste i złożone, witaminy, sole mineralne, białko roślinne
  • z mleka i produktów mlecznych – białko, tłuszcze, wapń
  • z mięsa i produktów mięsnych – białko zwierzęce, tłuszcze

Dieta Hildegardy to dieta głównie orkiszowo-warzywno-owocowa. Święta radziła, by orkisz był podstawą każdego głównego posiłku, czyli śniadania, obiadu i kolacji. Natomiast mleko i jego przetwory oraz mięso i produkty mięsne, traktowane w kuchni Hildegardy jedynie jako uzupełnienie jadłospisu, powinny być spożywane znacznie rzadziej i w ograniczonych ilościach.

Spośród wszystkich produktów odżywczych, które człowiek ma do dyspozycji, Hildegarda wymienia tylko trzy produkty w stu procentach wartościowe, tzn. będące środkami odżywczymi i leczniczymi w stu procentach przyswajalnymi pod każdą postacią przez każdego człowieka. To: orkisz, kasztany jadalne i koper włoski.
 

„Orkisz jest najlepszym ze wszystkich zbóż. Ogrzewa, odżywia, wzmacnia i jest łagodniejszym od innych ziaren. Daje człowiekowi mocne mięśnie i zdrową krew, szczęśliwy umysł i pogodną duszę.”

Physica 1131, św. Hildegarda z Bingen

Kasztany jadalne (Castanea sativa)

Są skuteczne na wszelkie dolegliwości. Spożywane w każdej postaci – surowe, gotowane, pieczone, w formie mączki – zawsze mają działanie odżywcze i lecznicze. Polecane są zatem wszystkim – zdrowym i chorym. Mają znaczące miejsce w systemie medycznym Hildegardy – ze względu na zawartość składników odżywczych i zgromadzoną energię słoneczną zapewniają pełne i harmonijne odżywienie człowieka, a przez to odbudowanie siły i odporności.

Warzywa polecane:

koper włoski, seler, fasole, cieciorka, buraki, marchew, pietruszka, chrzan, cebula, dynia, czosnek.

Warzywa z ograniczeniem:

ziemniaki, papryka, pomidory, ogórki, warzywa kapustne, pieczarki.​

Owoce polecane:

jabłka, kasztany jadalne, migdały, czereśnie, wiśnie, pigwa, nieśplik japoński, dereń, jeżyny, porzeczki, daktyle, maliny, owoce cytrusowe, gruszki.

Niektóre przyprawy i zioła:

bertram, galgant, cynamon, cząber, czosnek, gałka muszkatołowa, goździki, lebioda, hyzop, kmin rzymski, kolendra, koperek, krwawnik, liście laurowe, lubczyk, macierzanka, majeranek, melisa, mięta, ocet winny, pieprz, pietruszka, pokrzywa.

Galgant (Alpinia officinarum Hance)

Uniwersalna przyprawa o ostrym smaku, korzeń rośliny spokrewnionej z imbirem, skutecznie chroni przed załamaniem pracy układu krążenia, chorobą lokomocyjną, w stanach wyczerpania i osłabienia. Poprawia pracę serca i krwioobieg, ułatwia trawienie i wzmaga apetyt, znosi skurcze żołądkowo-jelitowe (syndrom Roemheld), zapobiega kolkom jelitowym. Galgant spożywany regularnie zapobiega bólom i osłabieniu serca oraz zawrotom głowy. Jest jednym z najlepszych środków ochrony przed osłabieniem słuchu, udarem i zawałem serca. Zalecany również w leczeniu po zawale serca.

Bertram (Anacyclus pyrethrum)

Ta drogocenna przyprawa odpowiada za przyswajanie witamin i wartościowych substancji z pożywienia oraz zapobiega ich niedoborom i zakłóceniom wzrostu. Wzmacnia i chroni system nerwowy przed toksynami i substancjami trującymi – zwłaszcza w czasie choroby – i oczyszcza jelita z resztek pokarmu. Bertram jest najważniejszym środkiem ułatwiającym wchłanianie koniecznych do życia elementów. Dzięki niemu wszystkie komórki organizmu są optymalnie zaopatrywane i chronione przed stanami niedoboru. Bertram czyni to genialnie, jednocześnie chroniąc nerwy przed przedwczesnym załamaniem, ponieważ – obojętnie, czy spożywa się go w stanie suchym czy w potrawach – jest pożyteczny i dobry dla wszystkich, zdrowych i chorych. Bertram „wypędza” z człowieka chorobę i zapobiega zachorowaniu. Zastosowanie: 1-3 szczypty posypać do każdego jedzenia.

Koper włoski

Koper włoski jest trzecim ze stuprocentowo zdrowych warzyw, które mogą być spożywane również w stanie surowym. Koper włoski jest uniwersalnym środkiem wspomagającym trawienie, usuwa przykry zapach zapach ciała i z ust, zapobiega wzdęciom, zgadze, nadkwasocie, przynosi ulgę po błędach dietetycznych, ułatwia trawienie tłustych pokarmów. Polecany jest wszystkim – chorym i zdrowym. Koper włoski zapewnia dobre samopoczucie, przyjemny zapach ciała, świeży oddech, jasność spojrzenia. Jeden litr herbaty z kopru włoskiego jako herbaty domowej jest lepszy, niż każdy chemiczny dezodorant. Ze względu na swoje olejki eteryczne, koper włoski likwiduje skurcze, usuwa śluz i oczyszcza jelita z uciążliwych gazów. Już same olejki mają właściwości antyseptyczne, zapobiegają wzrostowi bakterii chorobotwórczych i wzmacniają system immunologiczny organizmu w walce z bakteriami.

Produkty niepolecane

Hildegarda wskazała również produkty spożywcze, których nie powinno się spożywać pod żadną postacią, tzw. trucizny kuchenne. Podane niżej produkty należy wykreślić z jadłospisu, ponieważ ich spożywanie szkodzi każdemu, przyczyniając się do powstawania chorób, pogłębiając już istniejące oraz ogólnie osłabiając i obciążając organizm. Są to:

  • por
  • brzoskwinia
  • truskawki
  • śliwki

Niewskazane są również:

borówki, węgorz, wieprzowina, mięso z dzika, kiełbasy, majonez, margaryna, produkty konserwowe, produkty wędzone, artykuły z dodatkami tzw. polepszaczy smaku.

Napoje polecane:

  • ziołowe herbatki (ew. z dodatkiem soku z cytryny, miodu, cukru trzcinowego), a zwłaszcza: z kopru włoskiego, z melisy, z róży, z pokrzywy, z szałwii
  • kawa orkiszowa
  • soki owocowe i warzywne – tylko po dodaniu kawałka suchego chleba lub zmieszaniu z herbatką z kopru włoskiego, „czyste” soki mogą powodować bóle głowy
  • piwo orkiszowe
  • wino – zwłaszcza wino gronowe wytrawne – Hildegarda radzi pić je albo zmieszane z wodą, aby złagodzić jego moc, albo jako „gaszone wino”: szklankę wina zagotować 2 min i szybko zalać („zgasić”) połową szklanki wody (proporcje można zmieniać w zależności od potrzeb). Pić ciepłe. Tak przygotowane wino usuwa stres emocjonalny, złość, gniew i smutek. Zalecany jest także jako napój godzący zwaśnione strony
  • woda – najlepsza źródlana, uboga w sód i dwutlenek węgla

Środki słodzące polecane:

  • cukier trzcinowy
  • miód

ZABIEGI

Zdaniem Hildegardy największym zagrożeniem dla zdrowia człowieka, obok zaburzenia naturalnej równowagi płynów ustrojowych, jest ich zanieczyszczenie nadmiarem „szlamu” i szkodliwych soków. Powstawanie tych chorobotwórczych substancji jest skutkiem nieodpowiedniego odżywiania (trucizny kuchenne, objadanie się) i niewłaściwego trybu życia (stres, pośpiech, negatywne postawy i zachowania). Warunkiem zdrowia jest zatem umiejętne wydalanie trucizn z organizmu. Między innymi temu celowi służą, poza zalecaną przez Hildegardę dietą – środki lecznicze, posty, zabiegi lecznicze oraz zabiegi higieniczne. Hildegarda poświęciła higienie ciała wiele uwagi, opisując różnego rodzaju zabiegi łączące w sobie właściwości higieniczne, pielęgnacyjne i lecznicze, m.in. obmywania ciała, okłady, kąpiele, saunę.

Bańki

Bańki – zabieg, który znają prawie wszyscy. Polecany jest przez lekarzy również dzisiaj, przy ostrym lub przewlekłym bronchicie (zapaleniu oskrzeli). W medycynie Hildegardy ma on jednak znacznie szerszy zakres działania. Stosuje się go przede wszystkim przy bólach migrenowych, bólach mięśniowych i stawowych, kręczu szyi, rwie kulszowej, przykurczach. Ból ustępuje natychmiast! Stawianie baniek metodą Hildegardy polecane jest ponadto w następujących dolegliwościach:

  • chorobach oczu i uszu (m.in. jaskrze i katarakcie),
  • chorobie Struma,
  • chorobie Graves’a i Basedowa,
  • chronicznych anginach z obrzękiem węzłów chłonnych,
  • astmie oskrzelowej,
  • zaflegmieniu górnych dróg oddechowych,
  • nadmiernym wydzielaniu śluzu,
  • bólach kręgosłupa,
  • kręgozmyku,
  • rwie kulszowej,
  • skurczach różnego pochodzenia,
  • przykurczach 
  • oraz jako środek poprawiający ukrwienie narządów i ich funkcje: przy stanach zapalnych jajników, macicy, gruczołów piersiowych, zespole napięcia przedmiesiączkowego.

Aderlass

Upust krwi z żyły (niem. Aderlass) jest praktyką medyczną znaną w różnych kulturach od wieków. Stosowali ją m.in. Hipokrates i Paracelsus. W VIII w. Karol Wielki wydał nakaz przeprowadzania tego zabiegu wszystkim klasztorom. Odtąd każdy klasztor musiał posiadać specjalnie do tego celu wybudowane pomieszczenie. Również dzisiaj w medycynie klinicznej dokonuje się upustu krwi – w celu zmniejszenia objętości krwi krążącej, obniżenia wskaźnika hematokrytowego i lepkości krwi (m.in. w czerwienicy), przy znacznym nadciśnieniu tętniczym i niektórych zatruciach (w tym przypadku z jednoczesnym przetoczeniem świeżej krwi).

Dziś wiemy, że poprzez tzw. szok aderlassowy rzeczywiście otwiera się „apteka wewnątrzustrojowa”, która natychmiast daje nam do dyspozycji naturalne środki ratujące życie (m.in. kortyzol), rozrzedza krew, obniżając ryzyko powstawania zakrzepów i wylewów oraz eliminuje toksyny (czarna żółć). Upust krwi jest najważniejszym i najwartościowszym zabiegiem w terapii hildegardowskiej, stosowanym w celu poprawienia stanu ogólnego, w profilaktyce i leczeniu wielu chorób.

Praktyka medycyny Hildegardy wykazała, że jest to najskuteczniejsza i najszybsza metoda poruszenia organizmu do walki z chorobą, likwidująca blokady i otwierająca ujście dla chorobotwórczych czynników, a jednocześnie uruchamiająca naturalne siły obronne organizmu. Jej efekty można porównać z dziesięciodniowym ścisłym postem.

Po 4 tyg. od właściwie przeprowadzonego upustu krwi według zaleceń Hildegardy, badania kontrolne wykazują wyraźną poprawę poziomu następujących wartości:

  • cholesterol (HDL, LDL)
  • triglicerydy
  • próby wątrobowe (GGT, AspAT, AlAT)
  • próby nerkowe (mocznik, kreatynina)
  • próby trzustkowe (amylaza, lipaza)
  • bilirubina
  • PSA – antygen swoisty dla gruczołu krokowego
  • OB (odczyn Biernackiego)

Aby zabieg był w pełni skuteczny i miał faktycznie dobroczynne działanie, a nie zaszkodził, muszą być zachowane określone przez Hildegardę warunki.
Przeciwwskazania do wykonania upustu krwi to:

  • silne wyniszczenie organizmu
  • zaawansowana anemia
  • zaawansowana dusznica bolesna (angina pectoris)
  • ostre stany infekcyjne

POSTY

Kolejnym filarem systemu medycznego Hildegardy jest post, służący leczeniu zarówno duszy, jak i ciała. Właściwie przeprowadzony post Hildegardy uwalnia organizm od trucizn i złogów, uaktywnia, mobilizuje i regeneruje go, jednocześnie oczyszczając i uwalniając od niepotrzebnych obciążeń duszę.

W czasie postu codzienna praca przemiany materii staje się oszczędniejsza, a niezużytkowana energia może być wykorzystana do regeneracji organizmu. A kiedy odciążone jest ciało, odpoczywa również dusza – myśli, uczucia, emocje stają się klarowniejsze. Skuteczność postu jako naturalnego środka terapeutycznego oraz stosunkowa łatwość przeprowadzenia powoduje, że określany jest mianem „operacji bez noża”.

Jednak nie każdy może pościć. Hildegarda przestrzega przed „nierozumnymi postami” i formułuje wyraźne zakazy przeprowadzania postu, wynikające z przyczyn zarówno fizycznych, jak i duchowych.

Przeciwwskazania fizyczne do stosowania postu to:

  • nerwice
  • choroby psychiczne
  • ostre infekcje
  • wyniszczenie organizmu spowodowane chorobą nowotworową
  • gruźlica
  • ogólny bardzo zły stan zdrowia

W medycynie Hildegardy post jest środkiem pokuty, a nie celem samym w sobie. Sensem postu jest duchowe nawrócenie człowieka, przekształcenie blokujących go słabości w odpowiadające im, uzdrawiające siły duchowe. W przypadku sześciu z trzydziestu pięciu wad wymienionych przez Hildegardę w Liber vitae meritorum, post jest niewskazany albo wręcz zakazany, ponieważ może przyczynić się do ich pogłębienia.

Przeciwwskazania duchowe to:

  • umiłowanie świata
  • melancholia
  • nieumiarkowanie
  • pycha, niestałość
  • ból istnienia (Weltschmerz)

Aby post zadziałał skutecznie, był czasem odpoczynku dla ciała i duszy, niezbędne jest spełnienie pewnych warunków:

  • Przede wszystkim potrzebny jest tu, jak we wszystkim, umiar. Każdy powinien odnaleźć sobie tylko właściwą miarę – odpowiednią dla siebie formę i czas trwania postu.
  • Należy trzymać się ustalonego przez siebie porządku postu; liczy się regularność i konsekwencja.
  • Okres postu należy wykorzystać na prawdziwe nawrócenie, w przeciwnym wypadku wszystko po pewnym czasie wróci do stanu wyjściowego.
  • Post powinien zostać podjęty dobrowolnie, nie może być narzucony przez innych.

W medycynie Hildegardy wyróżniamy trzy formy postu:

  • najlżejszą – dietę orkiszowo-owocowo-warzywną
  • średnią – dietę orkiszową redukującą
  • post ścisły

We wszystkich postach obowiązują pewne ogólne reguły postępowania – zostały szczegółowo opisane w książce ,,Powrót do harmonii”.

ŚRODKI LECZNICZE

Kolejnym po diecie filarem medycyny hildegardowskiej są naturalne środki lecznicze. Spośród uniwersalnych środków, przedstawionych w księdze Physica, na pierwszy plan, jako szczególnie ważne dla naszego zdrowia, wysuwają się: miód z gruszkami i specjalną mieszanką ziół (wszewłoga górska, galgant, lukrecja i cząber), leczenie złotem, kuracja piołunem, proszek Sivesan (mieszanka kopru włoskiego i innych ziół) oraz, oczywiście, orkisz. Środki te odróżnia od innych fakt, że mogą być – a nawet powinny – stosowane profilaktycznie przez każdego.

W księdze Causae et curae święta umieściła następujące zdanie poprzedzające opis środków leczniczych:

„Przedstawione tu leki na opisane uprzednio choroby zostały wskazane przez Boga i albo człowieka wyleczą, albo musi on umrzeć, albo też Bóg nie chce, aby człowiek ten został od choroby uwolniony”.

W zdaniu tym przebija wspomniane wcześniej przekonanie Hildegardy o tym, że choroba w pewnych sytuacjach może być dla człowieka błogosławieństwem, że Bóg jest obecny w procesie leczenia, prowadzi, pomaga i uwalnia od niej albo w mądrości swojej, dla dobra człowieka, decyduje inaczej. Ciekawym jest jednak fakt, iż przy opisanych niżej pięciu uniwersalnych środkach leczniczych, Hildegarda nie uczyniła zastrzeżenia: …chyba że Bóg tego nie chce. Niektórzy interpretatorzy tekstów świętej z Bingen wnoszą stąd, iż środki te mają moc przywrócenia zdrowia każdemu człowiekowi.

Wino pietruszkowe

Jest uniwersalnym środkiem przeciwko niewydolności serca i wszelkiego rodzaju niedomogom serca – niedokrwieniu, słabości, wywołanych stresem bólom serca oraz przy niedomaganiach zastawek serca. Sprawdziło się też jako pomocne w dolegliwościach serca na tle reumatycznym, wzmacniające serce w czasie grypy (w kombinacji z mieszanką ziołową z pelargonią) oraz przy rehabilitacji po zawale serca.

Skład:

  • 1 l dobrego wina gronowego
  • 10-12 łodyg natki pietruszki
  • 2 łyżki octu winnego
  • 70-150 g ( 3-7 łyżek) miodu (diabetycy – tylko 70 g)

Przygotowanie:

Wino, pietruszkę i ocet winny zagotować i gotować 5 minut; dodać miód i ponownie gotować 5 minut. Przecedzić i wlać do butelki. Przez dodanie posiekanego korzenia pietruszki napój otrzymuje silniejsze działanie odwadniające, przez co wspomaga pracę nerek, znosząc obrzęki i silniej wzmacniając serce.

Zastosowanie:

3 razy dziennie po 20 ml (1 kieliszek do likieru) po jedzeniu

Sivesan (mieszanka ziołowa z koprem włoskim)

Ten uniwersalny środek doskonale wspomaga utrzymanie i przywracanie zdrowia. Zapewnia dobry kolor skóry i naturalne trawienie, jest pomocny w dolegliwościach żołądkowych i jelitowych, poprawia przemianę materii, stabilizuje układ krążenia. Zalecany jest podczas rekonwalescencji po przebytych chorobach i operacjach. Mieszanka z koprem włoskim likwiduje zwiększoną potliwość, szczególnie nocną, będącą oznaką niestabilnego stanu zdrowia. Chroni przed chorobą wieńcową, zawałem serca, dolegliwościami żołądka i przed arteriosklerozą.

Skład:

  • 16 g proszku z nasion kopru włoskiego (Fruct. Foeniculi pulv.)
  • 8 g proszku galgantu (Rhiz. Galangae pulv.)
  • 4 g proszku dyptamu (Hb. Dictamni alb.)
  • 2 g proszku jastrzębca (Hb. Pilosellae pulv.)

Zastosowanie:

Od ½ do 1 godziny po głównym posiłku, 2-3 duże szczypty w 20 ml (kieliszek do likieru) ciepłego wina, np. wina pietruszkowego. W wyjątkowych okolicznościach, kiedy nie ma możliwości zażycia Sivesanu ok. godziny po posiłku, dopuszczalne jest zażycie bezpośrednio po nim, nie może to jednak stać się regułą.

Inne środki lecznicze

Środki lecznicze różnią się od przedstawionych wcześniej wyraźnym ograniczeniem ich stosowania. Oznacza to, że nie mogą być przyjmowane profilaktycznie, a jedynie w przypadkach wystąpienia konkretnych objawów chorobowych lub przy podwyższonym ryzyku zachorowania. Hildegarda pisze:

„(…) ponieważ te z ziół szlachetnych czy też z równie szlachetnych roślin przyrządzone przyprawy na nic się zdadzą ludziom zdrowym, gdy zażywane będą bez porządku [bez umiaru], a tylko im przez to szkody przysporzą …] a kiedy zażywa je człowiek, to używać ich powinien z rozwagą i tylko wtedy, gdy ich potrzebuje.”

Święta wyznaczyła tu granicę pomiędzy uniwersalnymi środkami o działaniu leczniczym i profilaktycznym, które mogą być stosowane przez każdego w każdym czasie, a innymi środkami leczniczymi. Spośród wielu pozostawionych przez świętą receptur przedstawiamy parę kuracji pomocnych w walce z najczęściej występującymi schorzeniami i dolegliwościami. Mieszanka ziołowa z dziewanną – skutecznym środkiem wspomagającym organizm w walce z infekcjami wirusowymi (przeziębieniami, grypą) jest mieszanka ziół z dziewanną. Zastosowana już przy pierwszych objawach nie dopuszcza do rozwinięcia się choroby, zażyta później – znacznie łagodzi objawy i skraca czas choroby.

Skład:

  • 30 g dziewanny (Verbasci Flores)
  • 30 g ziela kopru włoskiego (Herb. Foeniculi)
  • 30 g kopru ogrodowego (Herb. Anethi)
  • 20 g ziela szanty (Herb. Marrubii)

Przygotowanie:

Zioła dokładnie zmieszać, 3 łyżki mieszanki gotować w 0,5 l wina 3-4 minuty, odcedzić, przelać do termosu.

Zastosowanie:

Pić przy pierwszych objawach przeziębienia kilka razy dziennie, ciepłe, po ¼ szklanki, dzieci odpowiednio mniej.

Zupa z szanty

Tłusta zupa z szanty okazała się skutecznym środkiem ułatwiającym usuwanie nadmiaru wydzieliny w górnych drogach oddechowych (np. po przeziębieniu czy grypie). Wskazaniem do jego stosowania są przewlekłe stany zapalne zatok, gardła, migdałów oraz kaszel i chrypka.

Skład:

  • 2 łyżki ziela szanty (Marrubii herba)
  • 1 filiżanka wody
  • 2 filiżanki wina
  • 2-3 łyżki tłustej śmietany

Zastosowanie:

Pić ciepłe 1-2 razy dziennie, dorośli po ½ szklanki, dzieci w zależności od wieku i wagi odpowiednio mniej. Czas trwania kuracji: 1-3 tygodnie.

Przygotowanie:

Ziele szanty zalać wodą, doprowadzić do wrzenia, gotować 3-4 min, odcedzić. Do wywaru z szanty dodać wino i śmietanę, ponownie zagotować (ok. 2 min).

KAMIENIE SZLACHETNE

Każdy kamień szlachetny posiada specyficzne dla siebie właściwości oddziaływania na ludzki organizm, czyli zakres i siłę działania (subtilitet). W medycynie Hildegardy następujące kamienie mają właściwości lecznicze: Agat, Ametyst, Bursztyn, Beryl, Chalcedon, Chryzolit, Chryzopraz, Diament, Hiacynt, Jaspis, Karneol, Kryształ górski, Onyks, Perły rzeczne, Prazem, Rubin, Sarder, Sardonyks, Szafir, Szmaragd, Topaz złoty.

Hildegarda zachęcała do porannej modlitwy przykładając do serca topaz złoty.

„Bóg, który jest nad wszystko i we wszystkim wywyższony, niech mnie, w swojej chwale nie odrzuca, lecz w swym błogosławieństwie niech mnie zachowa, utwierdza i wzmacnia.”
(„Deus, qui super omnia et im omnibus magnificatus est, in honore suo me non abiciat, sed in benedictione me conservet, confirmet et constituat.”)

W medycynie Hildegardy kamienie szlachetne (nazwa ta obejmuje również kamienie półszlachetne), stosuje się na równi z innymi medykamentami – roślinami i produktami pochodzenia zwierzęcego. W średniowieczu nie było to niczym ani nowym, ani zaskakującym. Od tysięcy lat ludzie przypisywali kamieniom szlachetnym szczególną moc. Wykorzystywano je w medycynie starożytnego Egiptu, Indii, Chin, Rzymu i Grecji; ich lecznicze i ochronne właściwości doceniali mnisi tybetańscy i amerykańscy Indianie, stosowali je w swojej praktyce lekarskiej Hipokrates, Albert Wielki, Paracelsus. O kamieniach szlachetnych możemy przeczytać w Piśmie Świętym (Wj 28,17-21; 39,10-14; Tb 13,17; Iz 54,11; Ez 28,13; Ap 21,19-21).

Współcześnie mało kto wątpi we właściwości lecznicze ziół, aromaterapii czy światła słonecznego, a jednocześnie wiele osób jest gotowych nazwać zabobonem pomysł leczenia kamieniami. Dlaczego? Wynika to z jednej strony z braku wiedzy, z drugiej zaś – z utartych schematów myślenia, zgodnie z którymi wydaje nam się, że wiemy, co jest, a co nie jest prawdą. Ten drugi czynnik sprawia, że z naszej niewiedzy nie zdajemy sobie sprawy i nawet nie staramy się dociec prawdy.

Tymczasem to właśnie dziś, dzięki rozwojowi współczesnej nauki, mamy możliwość zgłębienia tajemnicy właściwości kamieni szlachetnych, jakiej nie mieli nasi przodkowie. Nowoczesna fizyka udowodniła, że każda substancja (każdy układ materii) promieniuje, czyli emituje do środowiska strumień cząstek. Szczególnie silne jest promieniowanie minerałów o strukturze krystalicznej. Zapewne właśnie w promieniowaniu, a także w składzie chemicznym, tkwi siła oddziaływania kamieni szlachetnych na organizm ludzki. Atomy wbudowane w strukturę cząsteczki kryształu wibrują z właściwą dla siebie częstotliwością, wysyłając promieniowanie w kierunku systemu nerwowego. W czasie choroby komórki organizmu tracą swój potencjał energetyczny, przez co spada odporność całego organizmu. Siła kamieni szlachetnych, poprzez układ nerwowy, ogarnia wszystkie komórki ciała, regeneruje je, chroni i wzmacnia siły obronne organizmu, poprawiając tym samym zdrowie, podnosząc siły witalne i jakość życia. Dzięki temu kamienie stanowią środek leczniczy, o którym wielu z nas marzy – działają przez czas nieograniczony, nie zużywają się, nie wywołują skutków ubocznych (choć i tu należy zachować ostrożność i umiar).